Automatyzacja w Produkcji
Automatyzacja w Produkcji
Optimus Gen 2 Od TESLI. Czy Elon Musk dokonał NIEMOŻLIWEGO? | Automatyzacja w Produkcji
Loading
/

Wraz z początkiem roku mówiłem Wam trochę o tym jakie trendy będą w tym roku dominować w automatyzacji i robotyzacji. Mowa było o cobotach, robotyce mobilnej i kilku innych kwestiach. Na koniec wspomniałem Wam, że jest moim zdaniem jedno rozwiązanie, które ma szansę na zrobienie efektu WOW jeśli pojawi się w tym roku na rynku.

Mowa jest tu o Optimus Gen – humanoidalnym robocie od Tesli. 

Dziś chciałbym omówić ten temat nieco bliżej. Jak to jest, że badania nad humanoidalnym robotem od Boston Dynamics kontynuowane są od ponad 30 lat a w dalszym ciagu nie został on skomercjalizowany. Samo Boston Dynamics nie sprzedaje nawet komercyjnie większości swoich najbardziej zaawansowanych rozwiązań. W internecie można znaleźć dziesiątki filmów z Atlasem robiącym przeróżne fikołki i wykonującym różne zadania. Ale jednocześnie, Elon Musk twierdzi, że już za chwilę wprowadzi na rynek Optimus Gen i zaleje świat milionami jego sztuk. Milionami sztuk robota o ktrórym większość filmików w internecie jest totalnym deepfakiem i nikt w praktyce nie pokazał tego robota wykonującego przez dłuższy czas jakiekolwiek powtarzalne czynności. 

Czy Optimus Gen ma szanse pojawić się na rynku w najbliższym czasie? Co jest w nim takie skomplikowanego? Jaką ma konkurencję?

O tym opowiemy sobie w dzisiejszym odcinku. Zapraszam więc do części merytorycznej.

Na wstępie powiem Wam jeszcze, że dużo nowego światła na cały aspekt tego robota rzuciło mi przeczytanie tej książki. To najnowsza, wydana w zeszłym roku biografia Elona Muska. Książka ma jaki bazylio stron i, nad czym ubolewam, nie jest dostępna w audiobooku. Mimo to, jest to świetna pozycja. Nie jestem żadnym psychofanem Tesli czy Elona. Siłą rzeczy jednak mało jest w świecie biznesu ludzi z mocnym backgroundem inżynierskim, który jednocześnie nie jest oparty tylko w IT a w świecie naprawdę ciężkiej inżynierii – takiej jak np. Rakiety do lotów w kosmos. A, że przy okazji to biografia obecnie najbogatszego człowieka na świecie, do tego żyjącego a już mającego długą listę unikalnych osiągnięć na koncie, to nie mogłem tej książki nie przeczytać – choć to chyba pierwsza biografia jaką przeczytałem. Nie raz zaśmiałem się w głos czytając te książkę. Jeśli jesteś inżynierem i robisz na co dzień coś bardzo kreatywnego to zapewne będziesz miał tak samo – bycie inżynierem to jednak stan umysłu.

No ale… co najważniejszego dla tego filmu mówi ta książka.

Ano mówi tyle, że Elon nie raz przesadzał ze swoimi planami. Przykładem tego jest choćby, w dalszym ciągu nie wdrożona nigdzie na świecie, pełna autonomia w samochodach tesli. Wg. Słów Muska funkcjonalność ta miała być dostępna już kilka lat temu. Od tego czasu kolejne daty premier się pojawiają ale zapewne już nikt w to nie wierzy – choć jednocześnie prawie pewne jest, że w końcu ta funkcja się pojawi.

I to nie jest tak, że Elon Musk kłamie. 

Nierealne terminy zasadnie podgrzewają atmosferę wewnątrz i na zewnątrz. Nad rozwiązaniami pracują ludzie tylko maksymalnie zdeterminowani do dowiezienia hardkorowych rzeczy w nierealnych terminach. Jednocześnie zainteresowanie rynku nie słabnie. Koło się zamyka i mamy samonapędzające się perpetum mobile postępu.

To, że całość będzie trochę później – trudno. Ale będzie za rok, dwa lub trzy. Bez tego podkręcania zainteresowania zwykłych ludzi i, co też ważne, inwestorów, byłyby to pewnie dekady.

I tu od razu gruby spoiler.

Wg. Mnie historia optimus gen kroczy tą samą ścieżką co autopilot tesli. Nie będzie tu przełomu w przeciągu najbliższych 2-3 lat a pewnie i dłużej. A nawet jeśli jakiś będzie to nie opuści on laboratoriów Tesli. Pomysł jest świetny ale przed nami wszystkimi jeszcze długa droga.

Co najciekawsze – optimus Gen rozwijany jest w jakimś stopniu na potrzeby Tesli. Firmy, z której fabryk Musk samodzielnie wyrzucał roboty przemysłowe, które nie dawały rady robić czegoś szybciej od człowieka. Nie podejrzewam, że optimus Gen ujrzy światło dzienne póki nie będzie w stanie zrobić czegokolwiek lepiej niż człowiek. A do tego właśnie jest mu dziś zapewne najdalej.

No ale…

Zacznijmy może od tego czym w ogóle jest bohater dzisiejszej historii…

Wg oficjalnych informacji Optimus Gen to humanoidalny robot opracowany przez Teslę, mający na celu automatyzację zadań fizycznych w przemyśle i życiu codziennym. Jego powstanie wynika z wizji Elona Muska dotyczącej przyszłości pracy i interakcji człowieka z technologią. Optimus jest zaprojektowany (lub bardziej projektowany), by wspierać ludzi w zadaniach niebezpiecznych, monotonnych, czy wymagających specjalnej precyzji, wykorzystując do tego zaawansowane algorytmy AI i robotykę. Rozwój tego robota ma być krokiem w kierunku tworzenia maszyn bardziej zintegrowanych z codziennymi aspektami życia ludzkiego, mających potencjał znaczącego wpływu na przemysł, medycynę i dom.

Świat po raz pierwszy dowiedział się o robocie Optimus Gen podczas Tesla AI Day, który odbył się w 2021 roku.

Elon Musk przedstawił wizję Tesli dotyczącą opracowania humanoidalnego robota, zdolnego do wykonywania różnorodnych zadań, z myślą o zwiększeniu bezpieczeństwa, efektywności oraz wsparciu ludzkiej pracy w przemyśle i codziennym życiu.

Informacje techniczne na temat Optimus Gen nie zostały szczegółowo ujawnione przez Teslę. Firma skupiła się głównie na prezentacji wizji i potencjalnych zastosowań robota. Co ważne, w trakcie pierwszej prezentacji robota… to nie był robot. Była to przebrana za optimusa osoba.

Prototyp robota na scenę został wniesiony przez inżynierów i nie ruszył się ze stojaka. Szczątkowe informacje, poznajdywane w zakamarkach internetu podają bardzo różne wartości co do parametrów technicznych. Mowa jest o tym, że robot może biegać z prędkością do 5 mph, waży około 73 kg i ma 35 stopni swobody, co pozwala na płynniejszy i bardziej naturalny ruch. Ręce robota mają z kolei 11 stopni swobody.

Paradoksalnie… jest to mega mało i wszystkie te wartości traktowałbym z przymrużeniem oka.

Tesla podobno ma plany wykorzystania robota Optimus Gen 2 w swoich własnych operacjach produkcyjnych jako pierwszego kroku w kierunku szeroko zakrojonego zastosowania przemysłowego. Głównym celem jest umożliwienie robotowi wykonywania powtarzalnych, monotonnych lub potencjalnie niebezpiecznych zadań, które obecnie są realizowane przez ludzi. Optimus Gen 2 ma pomóc w automatyzacji procesów produkcyjnych, co może przyczynić się do zwiększenia efektywności i bezpieczeństwa w zakładach produkcyjnych Tesli.

Ponieważ Tesla planuje najpierw zastosować robota w swoich operacjach produkcyjnych, można przypuszczać, że będzie on mógł wykonywać zadania takie jak montaż, przenoszenie materiałów, obsługa narzędzi czy inne czynności wspomagające procesy produkcyjne. Po udowodnieniu użyteczności robota w tych wewnętrznych zastosowaniach, Tesla planuje rozpocząć sprzedaż robota także innym przedsiębiorstwom​​.

Dokładniejsze szczegóły dotyczące konkretnych zastosowań przemysłowych Optimusa Gen 2 nie zostały jeszcze w pełni ujawnione.

Przewidywany koszt robota Optimus Gen 2 od Tesli nie został jeszcze oficjalnie ogłoszony. Na podstawie wcześniejszych szacunków kosztów prototypu, który wynosił od 20 000 do 30 000 USD, oraz biorąc pod uwagę znaczne ulepszenia wprowadzone w Optimusie Gen 2, można oczekiwać, że jego cena będzie wahać się w przedziale od 25 000 do 50 000 USD​​. Jednakże, Elon Musk, dyrektor generalny Tesli, wyraził wiarę, że robot może być wprowadzony na rynek za mniej niż 20 000 USD​​. Te szacunki cenowe mogą jednak zmienić się w zależności od wielu czynników, takich jak koszty materiałów i komponentów, skala produkcji, celowany rynek oraz postępy technologiczne. Ostateczna cena Optimusa Gen 2 może być więc wyższa lub niższa od tych szacunków. Czyli… totalnie nic nie wiemy. Totalny strzał.

Szczegóły dotyczące wielkości zespołu pracującego nad robotem Optimus Gen 2 od Tesli oraz informacje o liderze projektu nie są szeroko dostępne.

Projekt Optimus jest jednak częścią większych wysiłków Tesli w dziedzinie AI i robotyki, gdzie firma angażuje się w rozwijanie autonomii na dużą skalę w pojazdach, robotach i innych obszarach. Tesla poszukuje specjalistów z różnych dziedzin, w tym deep learning, wizji komputerowej, planowania ruchu, kontroli, inżynierii mechanicznej oraz inżynierii oprogramowania, aby rozwiązać niektóre z najtrudniejszych wyzwań inżynieryjnych​​.

Inżynier Tesla, Milan Kovac, odniósł się do znaczącego postępu w rozwoju robota Optimus w 2023 roku, wskazując na ulepszenia w zakresie lokomocji robota, rozwój systemu teleoperacji o wysokiej wierności służącego do szkolenia AI, oraz rozwój jednych z pierwszych end-to-end sieci neuronowych dla robotów humanoidalnych do autonomicznego wykonywania zadań​​. Kovac podkreślił również rozwój Optimusa Gen-2, w tym ulepszenia szyi, rąk z czuciem dotykowym oraz integrację różnych komponentów.

Pomimo że dokładna liczba osób zaangażowanych w projekt nie jest publicznie znana, komentarze Kovaca wskazują na istnienie dedykowanego zespołu, który korzysta z elastycznej i płaskiej struktury operacyjnej, dużoskalowej infrastruktury AI oraz wieloletnich podstaw technologicznych z sektora motoryzacyjnego Tesli. Elon Musk jako CEO Tesli, jest często wspominany jako osoba wspierająca i mająca wizję projektu, co sugeruje jego niemałe zaangażowanie w rozwój Optimusa​​.

To co wiemy o szczegółach technicznach nowszej wersji robota, czyli Optimus Gen 2 to, że jego kluczowe cechy i ulepszenia obejmują:

1) Aktuatory i sensory zaprojektowane przez Teslę: Są one kluczowe dla ruchu i zdolności interakcji robota, czyniąc jego ruchy płynniejszymi i bardziej precyzyjnymi​​​​​​.

2) Poprawioną mobilność: Robot może chodzić o 30% szybciej niż poprzedni model i ma szyję z 2 stopniami swobody (DoF), co pozwala na bardziej elastyczne i ludzkie ruchy głowy​​.

3) Zaawansowane dłonie: Optimus Gen 2 posiada nowe, szybsze dłonie z 11 stopniami swobody i czuciem dotyku na wszystkich palcach, co umożliwia manipulowanie obiektami z większą precyzją i wrażliwością​​​​.

4) Ulepszona równowaga i pełna kontrola ciała: Obejmuje to stopy wyposażone w czujniki siły i momentu obrotowego oraz artykułowane sekcje palców, naśladujące geometrię ludzkiej stopy, co poprawia równowagę​​.

5) Redukcja wagi: Nowy model jest o 10 kilogramów (około 22 funtów) lżejszy niż jego poprzednik, co przyczynia się do poprawy jego mobilności i efektywności bez kompromisu w zakresie integralności strukturalnej​​. 

Tyle wiemy… ale mówiąc szczerze… patrząc na to okiem inżyniera, Jak wiemy tyle to nie wiemy nic. To wszystko wygląda bardziej jak założenia do projektowania niż specyfikacja gotowego, sprawdzonego w boju rozwiązania.

No ale spróbujmy, na podstawie tych dostępnych nam danych, porównać stopień zaawansowania robota Optimus Gen 2 Tesli z jego równie popularnym konkurentem, czyli Atlasem od Boston Dynamics.

Atlas od Boston Dynamics to jeden z najbardziej zaawansowanych robotów humanoidalnych na świecie, znany z imponującej ruchliwości i zdolności do wykonywania złożonych ruchów, takich jak skoki, salta w tył, i bieganie. Atlas jest projektowany z myślą o zastosowaniach wymagających wysokiej mobilności w zróżnicowanych, często trudnych terenach, co czyni go wyjątkowym w zakresie robotyki mobilnej. Jego zdolności do zachowania równowagi i adaptacji do niespodziewanych przeszkód są niezwykle zaawansowane dzięki wykorzystaniu algorytmów sterowania i precyzyjnych czujników.

Optimus Gen 2 Tesli, z drugiej strony, jest przedstawiany jako robot bardziej skoncentrowany na zastosowaniach praktycznych i współpracy z ludźmi w kontrolowanych środowiskach, takich jak produkcja, opieka zdrowotna czy rozrywka. Choć Tesla podkreśla jego zaawansowanie technologiczne, szczególnie w kontekście elementów wykonawczych, sensorów i zdolności manipulacyjnych, Optimus Gen 2 wydaje się być na obecnym etapie bardziej skupiony na zadaniach typu pick-and-place oraz interakcjach z otoczeniem w mniej dynamiczny sposób niż Atlas.

Kluczowe różnice między tymi robotami dotyczą więc ich mobilności, złożoności ruchów oraz zastosowań.

Atlas wykazuje większą zwinność i zdolności adaptacyjne do różnorodnych środowisk fizycznych, co jest kluczowe w kontekstach badawczych i eksploracyjnych. Optimus Gen 2 ma za zadanie wykonywać bardziej specyficzne, zdefiniowane zadania w środowiskach, gdzie interakcja z ludźmi i precyzyjna manipulacja są na pierwszym planie.

Ostatecznie, oba roboty reprezentują różne podejścia do robotyki humanoidalnej i są zaawansowane w różnych dziedzinach. Atlas może być postrzegany jako bardziej zaawansowany w kontekście mobilności i adaptacji do środowiska, podczas gdy Optimus Gen 2 koncentruje się na zaawansowanych zadaniach manipulacyjnych i interakcji z ludźmi w bardziej kontrolowanych ustawieniach.

Czyli… Atlas wygrywa to starcie tylko w oparciu o dostępne na Yutubie filmiki. O ile odrzucimy te z Optimusem, które są oczywistym deepfakiem.

Pomarudzę jeszcze trochę… Jeśli robot Tesli ma być stosowany stricte do zadań manipulacyjnych to 11 stopni ruchliwości dłoni to tyle co nic. Ludzka dłoń posiada ich prawie 30 – zależy dokąd liczyć.

Najbardziej zaawansowane rozwiązania takie jak np. Robotyczne dłonie od Shadow Robots posiadają po 20 stopni swobody. Na zdjęciach i filmach łatwo zauważyć jaką przestrzeń zabierają elementy wykonawcze, co skutkuje bardzo masywną w kiścią w stosunku do samej dłoni. Nic tak masywnego w robocie Tesli nie widziałem.

Może 11 stopni wystarczy by realizować proste zadania i jednocześnie nie generować skomplikowanych mechanizmów takich jak w dłoniach od Shadow. Ja w to jednak trochę wątpię.

Tak naprawdę to te dłonie robota powodują, że najmniej wierze w tę historie o szybkim wdrożeniu optimusa.

Inżynierowie od lat pracują nad zaawansowanymi systemami imitującymi ludzką dłoń. Można by było na temat tego zagadnienia napisać niejedną książkę dłuższą od tej. Inżynierowie tesli musieliby wymyślić coś całkowicie out-of-the box na co nie wpadł nikt wcześniej… Szanse na to, że im się to udało oceniam na 30%. Ale dalej gorąco kibicuje.

Porównałem więc Optimusa z dużo bardziej zaawansowanym atlasem. I co najciekawsze… Dziś nie da się kupić ani jednego ani drugiego. Rozwój atlasa trwa od ponad 30 lat a nie można go kupić – to o czymś świadczy i pokazuje jaką drogę ma przed sobą tesla. Nawet jeśli uwzględnimy postęp technologiczny i nieszablonowe myślenie to przed nami i tak kilka lat czekania na coś realnie użytecznego.

Na rynku jednak istnieją i są komercyjnie dostępne różne roboty humanoidalne, które mogą być, w jakimś małym fragmencie podobne do Atlasa i Optimusa pod względem funkcji. Niektóre z nich to np.

1) ARMAR-6 czyli w praktyce Robot przemysłowy zdolny do używania narzędzi i współpracy z ludźmi.

2) Apollo od Apptronik): Robot zaprojektowany do pracy w magazynach i zakładach produkcyjnych.

3) Beomni od Beyond Imagination: Robot kontrolowany zdalnie za pomocą zestawu VR, zdolny do nauki i wykonywania autonomicznych zadań.

4) NAO i Pepper od Softbank Robotics czyli Roboty asystujące w różnych sektorach, takich jak opieka zdrowotna i edukacja.

5) Mój obecny ulubieniec czyli Digit od Agility Robotics): Robot zdolny do przenoszenia pakietów i dostosowywania swojego środka ciężkości. Świetna konstrukcja – warto pooglądać dłużej. Proste to jak budowa cepa a działa.

Kończąc ten przydługi i wyjątkowy dzisiejszy odcinek podsumuje to krótko.

Optimus Gen to szczytna idea, której warto kibicować ale ostatecznie nie ma co liczyć, że w przeciągu najbliższych lat otrzymamy cokolwiek sensownie użytecznego. Są szacunki mówiące o tym, że w tej dekadzie nie ma szans na to by jakikolwiek robot humanoidalny wykonywał proces przemysłowy lepiej niż standardowy robot przemysłowy. Na bazie wszystkiego co dowiedziałem się przygotowując dzisiejszy odcinek… ja się z tą hipotezą w pełni zgadzam.

I to tyle na dziś.

Jeśli się Wam podobało to wiecie co zrobić. Zostawcie łapkę w górę i zasubskrybujcie mój kanał na YT, Spotify czy apple podcasts – gdzie Wam wygodnie i gdzie aktualnie tego słuchacie.

A tymczasem, życzę Wam spokojnego dnia i do usłyszenia za tydzień.

Cześć.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *